poniedziałek, 17 października 2011
POZYTYWNY EGOISTA
Czy i Twoje życie domaga się zmiany?
Oto test. Odpowiedz tylko na pytanie:
Czy kiedykolwiek zdarzyło Ci się zrezygnować z czegoś, pod wpływem opinii znajomych, bliskich czy rodziców?
Nie spiesz się. To bardzo ważne pytanie, zaraz wszystko wyjaśnię, a odpowiedź jest jeszcze ważniejsza. Zapytam jeszcze inaczej:
Czy kiedykolwiek przestałeś lub przestałaś robić coś pod wpływem krytyki?
Mogło to być hobby, zwykła gra w piłkę, pisanie, śpiew, sposób ubierania się, spotykanie się z pewną grupą znajomych, praca, nietypowe zajęcia itp.… Pomyśl i odpowiedz sobie TERAZ na to pytanie.
15 SEKUND PÓŹNIEJ
Jeśli Twoja odpowiedź brzmi tak,
to wiedz, że… to znak!
To oznacza, że w jakimś stopniu nie żyjesz swoim życiem, bo inni decydują o tym, co robisz. To znaczy wręcz, że realizujesz cudze pragnienia, a zapominasz o swoich.
Tymi osobami mogą być:
Rodzice, którzy mają określoną wizję Twojej przyszłości;
Twoi bliscy i znajomi, którym chcesz się przypodobać albo zdobyć ich uznanie na przykład przez wywołanie zazdrości;
Obcy ludzie, od których opinii zależy Twoje samopoczucie albo nawet… poczucie własnej wartości.
Skutek?
Im więcej spełniasz pragnień innych osób, tym mniej miejsca i czasu na Twoje… A gdy w ten sposób zapominasz o sobie, to zmierzasz prostą drogą do kryzysu emocjonalnego, zatracenia siebie i ostatecznie głębokiej depresji.
Rozwiązanie?
Musisz zacząć żyć dla siebie.
Jak najszybciej skończ z zadowalaniem innych kosztem siebie.
Porzuć wreszcie najbardziej niebezpieczny sposób sabotowania swojego szczęścia ciągłe zastanawianie się, co pomyślą sobie inni?.
Przestań w ogóle zwracać uwagę na to, co mówią inni.
Ale zaraz, czy to nie jest egoizm?
TAK. Z jednym zastrzeżeniem. To jest…
POZYTYWNY EGOIZM
Gdy przestaniesz wreszcie zwracać zbytnią uwagę na to, co myślą i mówią inni, znajdziesz wreszcie to, co chcesz robić tylko dla siebie i poczujesz się z tym wspaniale.
Wtedy przestaniesz błądzić po omacku, zmieniać stale zainteresowania, pracę czy partnerów. To sprawi, ze zrozumiesz, czego chcesz TY a nie inni. To sprawi, że skończy się Twój konflikt wewnętrzny, z którego wynikały Twoje błędne pragnienia.
Tutaj czytaj dalej>>>
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz