Co zrobić, jeśli chcesz coś zmienić w swoim życiu, ale jednocześnie za nic w świecie Ci się to nie udaje?
Uwaga - ludzie, którzy przeczytali poniższy tekst raportują, że zupełnie zmienił on ich życie.
Znasz takie sytuacje?
Marta mówi, że chce schudnąć, ale jak popatrzysz na jej zachowanie, to widzisz wyraźnie, że je fast-foody i nie ćwiczy, czyli inaczej mówiąc NIE CHCE schudnąć...
Tomek chciałby mieć dziewczynę, ale nigdy nie inicjuje rozmowy z nieznajomymi kobietami, ani nie bierze aktywnego udziału w życiu towarzyskim, izoluje się, czyli zachowuje się, jakby za wszelką cenę NIE CHCIAŁ mieć dziewczyny...
Marian mówi, że chce być bogaty, a tym czasem nie robi absolutnie NIC, by to osiągnąć...
O co w tym wszystkim chodzi?
Na czym polega problem tych ludzi?
Jest takie powiedzenie - chciałaby dusza do raju, ale grzechy nie puszczają.
Chodzi o tzw. konflikty wewnętrzne, często zupełnie nieuświadomione.
Zauważ, że jeśli czegoś chcesz i nie masz konfliktów wewnętrznych - BARDZO ŁATWO jest to uzyskać.
To jak kupienie butelki wody mineralnej w automacie, jeśli chce Ci się pić.
Zero oporów, po prostu idziesz i kupujesz i nawet się nad tym nie zastanawiasz.
Tak samo może być w przypadku Marty, Tomka i Mariana...
JEŚLI...
Jeśli pozbędą się konfliktów wewnętrznych!
Jak to wygląda w praktyce?
Mamy jakieś potrzeby - np. Marta chce się czuć atrakcyjna i uwielbiana przez facetów, Tomek chce kochać i być kochanym, a Marianowi marzy się zapewnienie świetnych warunków życia swojej rodzinie.
To świadome potrzeby i oni o tym mówią.
Mamy też jednak nieuświadomione najczęściej LĘKI i OGRANICZAJĄCE PRZEKONANIA
Być może Marta była kiedyś bardzo skrzywdzona przez faceta i w tej chwili CHRONI się przed facetami utrzymując swoją nadwagę...
Być może Tomek czuje podświadomie, że relacja z dziewczyną pozbawi go wolności i kontroli nad życiem, jak w dzieciństwie pozbawiała go jego relacja z trzymającą go pod kloszem mamą...
Może Marian gdzieś głęboko w środku wierzy, że jedynym sposobem na bogacenie się jest wykorzystywanie innych ludzi, a bogaci to oszuści i będzie w związku z tym robił wszystko, by nie być bogatym...
Mam dla Ciebie dwie wiadomości - złą i dobrą
Zła: wszyscy mamy tego typu konflikty wewnętrzne i płacimy za to straszną cenę życia znacznie poniżej poziomu, na którym chcemy i możemy.
Dobra: istnieje skuteczny sposób, żeby to zmienić.
Ta strona jest właśnie poświęcona wyjaśnieniu Ci na czym polega ten sposób.
Te historie mogłyby się dobrze skończyć...
Życie jest pełne historii ludzi, którzy mają problemy, próbują je rozwiązać i nic z tego niestety nie wychodzi...
Mógłbym w tym miejscu przytoczyć historię Marka - biznesmana, multimilionera, który nie może przestać zapracowywać się na śmierć, tylko dlatego, że ma gdzieś głęboko w podświadomości ukryty lęk, że zabraknie mu pieniędzy i umrze.
Mógłbym opowiedzieć o dziewczynie imieniem Jagoda, która ciągle przyciąga do siebie jak magnes niewłaściwych facetów. Ciągle. Jak MAGNES.
Mógłbym mówić o Wiktorii, która jest coraz częściej bita przez własnego męża, ale boi się zmienić cokolwiek w swojej sytuacji.
Mógłbym opowiedzieć o wielu ludziach, którzy chcą otworzyć biznes, ale powstrzymuje ich strach przed zatrudnianiem pracowników, nie wierzą, że mogą sobie z tym poradzić.
Mógłbym przytoczyć historię odnoszącego wielkie sukcesy, a jednak bardzo smutnego Zygmunta, którego życie można zatytułować "żyję, by rodzice byli ze mnie dumni".
Trudno w tym kontekście nie podać przykładu Marii, która z kolei żyje w 100% poświęcając się dla innych i zupełnie zapominając o swoich potrzebach...
Ci ludzie szukali rozwiązania swoich problemów
Tak.
W książkach.
W internecie.
Na forach dyskusyjnych...
Rozmawiając z przyjaciółmi.
I co?
I problem w tym, że NIC!!!
Dlaczego nic???
Są ku temu bardzo mocne powody.
Po pierwsze, sami nie jesteśmy zwykle w stanie właściwie zdiagnozować swojego problemu. Jesteśmy ZA BLISKO samych siebie, nie mamy perspektywy.
Dla kogoś np. przeklinanie jest zupełnie normalne, tak się mówiło u niego w domu i nie może się nadziwić, dlaczego w towarzystwie jest uważany za prostaka i unikany.
Zwykle jest nawet tak, że WSZYSCY ZNAJOMI danej osoby WIDZĄ dokładnie jej problem, ale ona pozostaje na niego ZUPEŁNIE ŚLEPA.
Znasz kogoś, kto się notorycznie spóźnia? Prawdopodobnie zdaniem tej osoby ona jest w porządku, tylko inni ludzie zbyt się czepiają szczegółów i zbyt starają się ją kontrolować...
Jak więc w takiej sytuacji osoba, która NIE JEST W STANIE DOSTRZEC ISTOTY SWOJEGO PROBLEMU ma go skutecznie rozwiązać?
Po drugie - prawdziwa przyczyna problemu jest zwykle ukryta pod całą stertą racjonalizacji.
Ktoś mówi - nie mogę założyć biznesu, bo mając biznes trzeba płacić ZUS.
Brzmi logicznie, prawda?
Ale to nie jest prawdziwy powód.
Miliony ludzi mają firmy, płacą ZUS i jakoś żyją.
To tylko racjonalizacja lęku tej osoby.
Np. lęku przed porażką i wiążącą się z tym krytyką ze strony najbliższych, którzy od dawna powtarzali, że ta osoba do niczego się nie nadaje. Czyli potrzeba akceptacji przez najbliższych (i lęk o jej utratę) powstrzymuje tego człowieka przed spełnieniem marzenia o biznesie.
Jak widzisz, dotarcie do sedna problemu i uporanie się z nim jest sporym wyzwaniem.
Istnieje jednak sposób, który działa jak magia, właśnie w takich sytuacjach.
Do niedawna korzystali z niego głównie bogaci, którzy byli sobie w stanie pozwolić na np. trzyletnią psychoterapię z dobrym specjalistą.
Teraz to się zmieniło.
Zupełnie.
Do tego stopnia, że z zajęć z psychologiem, bo o nich mowa, może teraz skorzystać każdy, tanio i do tego zupełnie anonimowo, bo przez internet.
Nikt ze znajomych nie musi wiedzieć, skąd nagle tyle pozytywnych zmian w Twoim życiu (choć jestem przekonany, że jak zobaczysz skuteczność konsultacji psychologicznych w swoim życiu, to będziesz je gorąco polecać wszystkim, których spotkasz).
Na czym polega konsultacja psychologiczna?
To doświadczenie, które trudno porównać z czymkolwiek innym.
Tak głębokie i zmieniające życie.
Niektórzy mówią, że to jak odbycie studiów, których przedmiotem jesteś Ty sam.
Najkrócej mówiąc polega ona na rozmowie z psychologiem.
Głosowej lub e-mailowej.
Ty opisujesz problemy, swoje potrzeby i lęki.
Psycholog zadaje Ci pytania, które nigdy nie przyszłyby Ci normalnie do głowy i wspólnie przedzieracie się przez kolejne warstwy racjonalizacji i bajek, które sobie opowiadasz, aż wreszcie docieracie do źródła problemu, Twoich prawdziwych lęków i potrzeb.
Niesamowite przeżycie.
Prawie jak operacja na otwartym mózgu (i Ty bierzesz w niej czynny udział!).
Te konsultacje to jedno z najpotężniejszych narzędzi rozwoju osobistego.
Jeśli chcesz szybko i skutecznie zmienić swoje życie na plus - konsultacje z psychologiem on-line są jednym z absolutnie kluczowych sposobów, które powinieneś użyć do tego celu.
Niesamowita wartość konsultacji psychologicznych wynika również z tego, że dostarczają nam pewnego odczucia, którego bardzo potrzebujemy i którego prawie NIGDY nie dostajemy.
Poczucia bycia wysłuchanym, zrozumianym i zaakceptowanym.
Jeśli wejdziesz na forum internetowe i się przyznasz, że jesteś kochanką żonatego faceta, to Cię zjedzą. A to przecież nie takie proste. Nie takie czarno-białe.
Chcesz, żeby ktoś Cię WRESZCIE wysłuchał, zrozumiał i zaakceptował. Dzięki temu poczujesz się bezpiecznie i błogo. To jedna z wielu wielkich zalet kontaktów z psychologiem.
Celem konsultacji psychologicznych jest takie wspomożenie Twojego myślenia właściwymi pytaniami i wiedzą psychologa, byś SAM znalazł rozwiązanie swojego problemu.
W sobie.
To możliwe. I to najlepsze rozwiązanie, bo w pełni z Tobą zgodne.
Konsultacje psychologiczne pomagają rozwiązać dokładnie TWOJE problemy, nie jak np. książki które opisują ogólnie jakieś zagadnienia.
Wyobraź sobie, że masz zadanie - przebić tekturowe pudełko.
Masz do wyboru dwa narzędzia - łyżkę i nóż.
Dlaczego nożem jest łatwiej przebić karton niż łyżką?
Bo skupia on całą energię Twojej ręki na jednym punkcie - czubku noża.
Podobnie wygląda próba rozwiązywania Twoich problemów przez czytanie książek (przebijanie kartonu łyżką) i konsultacje psychologiczne (przebijanie go czubkiem noża, dokładnie w miejscu, w którym chcesz go przebić).
Inna przenośnia:
Wyobraź sobie, że goni Cię bestia.
Potwór.
(Tak sobie nazwiemy powstrzymujące Cię zwykle słabo rozpoznane i mocno zracjonalizowane lęki.)
Z pomocą psychologa chwycisz potwora za włosy, pociągniesz i zobaczysz, że to tylko maska, że ktoś robił Ci kawał.
Kiedy zrozumiesz swój strach - wytrącisz mu broń z ręki i nie będzie już powstrzymywał Cię przed życiem tak, jak marzysz.
Odblokujesz się i będziesz mieć takie rezultaty w danej dziedzinie życia, jakie tylko chcesz i jakie są możliwe dla człowieka.
Dlaczego warto konsultować się z psychologiem przez email?
To trochę jaki pisanie książki psychologicznej, która używa wszystkich dostępnych współczesnym psychologom idei i narzędzi, by pomóc Ci rozwiązać dokładnie TWÓJ problem.
Możesz iść do księgarnii i kupić książkę na temat problemów podobnych do Twojego. Znajdziesz w niej może 5 bardzo przemawiających do Ciebie zdań. Odkryć. Takich, że sobie wydrukujesz i powiesisz nad łóżkiem.
Teraz wyobraź sobie, że w terapii przez email prawie KAŻDE zdanie psychologa ma dla Ciebie taką wartość, jak te 5 najcenniejszych i najcelniejszych idei z książki.
Będziesz w szoku.
Poza tym, masz trochę oczywistych korzyści, takich jak:
- totalna anonimowość i zero stresu - nie musisz spotykać psychologa twarzą w twarz
- masz wiele czasu, by naprawdę przemyśleć, co chcesz napisać (możesz opisać swój problem nawet na kilkunastu stronach - samo to przynosi ulgę)
- masz wiele czasu, by wielokrotnie przeczytać i przemyśleć wypowiedź psychologa - nic Ci nie umknie, masz potem również do czego wracać za jakiś czas sprawdzając swoje postępy
- dostępność (możesz być gdziekolwiek, pora dnia nie ma znaczenia itd.)
- cena - trudno sobie wyobrazić tańszą opcję psychoterapii, która jednocześnie ma te wszystkie korzyści, które tu wymieniam.
Kilka praktycznych rad z doświadczenia - zanim zaczniesz swoje konsultacje:
- w 99% przypadków będziesz potrzebować więcej niż jeden email, by rozwiązać swój problem - większość wartości bierze się z wielokrotnej interakcji z psychologiem, schodzenia wgłąb problemu
- możesz sobie dawać np. tydzień przerwy między konsultacjami na przemyślenie wszystkiego, zastosowanie pewnych wniosków w życiu itd.
- możesz pisać np. kilkanaście stron tekstu i otrzymasz odpowiedź psychologa, która również będzie wyczerpująca
- samodzielnie decydujesz, ile emaili wymienisz z psychologiem, ale prawdopodobnie widząc, jak bardzo zmienia to Twoje życie na plus będziesz chciał kontynuować terapię przez dłuższy czas (niektórzy stosują ją np. przez trzy lata)
Ok, czas dać Ci szansę na przeżycie tego niesamowitego doświadczenia.
Na zaczęcie podróży, która zaprowadzi Cię do jakości życia, o jakiej Ci się nawet nie śniło.
Czytaj dalej>>>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz